Dzień 24 maja był wielkim wydarzeniem w życiu naszej Fundacji im. Brata Alberta. Tego dnia wszyscy nasi podopieczni wraz ze swoimi pracownikami, rodzicami, opiekunami i przyjaciółmi Fundacji spotkali się u stóp Matki Najświętszej podczas swojej dorocznej Pielgrzymki. Tym razem spotkaliśmy się w Kalwarii Zebrzydowskiej niedaleko Wadowic. Było nas blisko tysiąc osób. Nasze Domy: Łódź i Chorzeszów reprezentowało 20 osób. Przygotowując się do tej Pielgrzymki postanowiliśmy wyjechać dzień wcześniej. Dzięki temu, niejako po drodze, zwiedziliśmy piękny zamek w Ogrodzieńcu niedaleko Częstochowy, oraz Wadowice, miasto rodzinne Karola Wojtyły, naszego Papieża, bł. Jana Pawła II.
W Ogrodzieńcu podziwialiśmy ruiny starego zamku, jeszcze dobrze zachowane z kilkoma atrakcjami dla turystów np. salą tortur, muzeum ze zbrojami rycerzy, bicie monety zamkowej itd. W Wadowicach obejrzeliśmy pamiątki po naszym Papieżu, modliliśmy się w Kościele, zwiedzaliśmy rynek, zrobiliśmy wspólne zdjęcie przy pomniku bł. Jana Pawła II, no i oczywiście, obowiązkowo, zjedliśmy kremówki.
Następnego dnia do Kalwarii Zebrzydowskiej dotarliśmy przed Mszą Św. Odprawiał ją Ks. Bp. Damian Muskus (poprzedni kustosz tego Sanktuarium) wraz z naszym Ks. Prezesem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim.
Po Mszy św. Był posiłek, a potem piękny koncert piosenek w wykonaniu pani Lidii Jazgar - przyjaciela naszej Fundacji. Był również program artystyczny, którzy prowadzili bracia bernardyni.
My cieszyliśmy się możliwością spotkania naszych kolegów i koleżanek z innych naszych jednostek. Rozmowom i uśmiechom nie było końca. Dobrze, że są takie spotkania, gdzie możemy wszyscy się zobaczyć. Spotkanie zakończyło nabożeństwo majowe.
Wróciliśmy do domu późno, ale wszyscy byli bardzo zadowoleni i już teraz zapewniamy, że z chęcią wybierzemy się na kolejną Pielgrzymkę za rok.